One Direction Moim Narkotykiem ; 3

One Direction Moim Narkotykiem ; 3
London isn't just a city . Is a world . .

poniedziałek, 17 czerwca 2013

Dziękuję ♥

Dziękuję za tyle wyświetleń ^^
Nie wierzę w to < 3
Jesteście kochani , tylko nie ma żadnego komentarza ;cc
Proszę choćby o jeden ; **
Pozdrawiam Styles'owa ; **

Imagin z Niallem trochę smutny ; cc




Dedykacja dla Isi < 3





                         * Oczami Isi *



Jestem z chłopakiem o niebieskich oczach jak ocean o imieniu Niall.

Jestem z nim od 5 lat .

Kawał mego życia spędziłam z tym wariatem .Były chwile gorsze , ale były też te lepsze tych było znacznie więcej ; )

Pewnego dnia mieliśmy pojechać na przyjęcia urodzinowe do naszego przyjaciela Louisa .

Impreza była cudowna . Bawiliśmy się do 3 w nocy ^^

Potem pojechaliśmy do domu . Niall wziął mnie na ręce i zaniósł do sypialni .

Zaczęliśmy się kochać ; P

Kilka tygodni później spóźniała mi się miesiączka . Pomyślałam , że jestem w ciąży , a po za tym miałam więcej obiawów tego .Poszłam do apetki , kupiłam sobie test ciążowy . Wynik okazał się pozytywny . Nialla nie było akurat w domu . Chłopak wbiegł do domu z pomysłem :

N : Iśka ! Jest taka ładna pogoda pojedźmy nad morze !

I < Isia > : No dobra wariacie ! Tylko wezmę coś do jedzenia  i torbę ; d – rzekłam .

Nic nie mówiłam Niallowi i ciąży , ponieważ nie chciałam go martwić , a po za tym uważam , że teraz nie jest odpowiedni czas na dziecko . Po 40 minutach jazdy byliśmy na plaży .

Kiedy już się rozłożyliśmy wpadłam na pomysł , aby napisać list w butelce . Wzięliśmy kartkę po czym każdy z nas coś napisał . Niall napisał :

,,Kocham Cię Iśka ! Na zawsze będziemy razem . Nigdy Cie nie opuszczę ! ‘’

Ja napisałam :

,,Kocham Cię także Niall ! Będziemy na zawsze razem ! Nasza miłość jest wieczna . ‘’ < 3

Potem włożyliśmy list do butelki . Butelkę zamknęliśmy i zostawiliśmy na plaży .

Jadąc do domu Niall cały czas się na ciebie patrzał . Niestety … Zdążyłaś krzyknąć ,, Niall uważaj samochód ! ‘’

Lecz było za późno ; c

Niall zginął na miejscu .

Ja przeżyłam , ale było mi strasznie ciężko po stracie najbliższego . Ale musiałam żyć . Żyć dla naszego dziecka .

Nie zdążyłam powiedzieć Niallowi , że spodziewam się jego dziecka .

Pewnej nocy przyśnił mi się właśnie on , mówił :

N : Wiem , że nosisz naszego malucha . Wychowaj je na dobrego człowieka . Pamiętaj , że cię kocham < 3

Żegnaj panno Horan ; 3

Po dziewięciu miesiącach urodziłam chłopca . Dałam mu na imię Kamil . Nazwisko miał po tatusiu Horan .

Kamil rósł .

Po 5 latach …

Pojechałam z Kamilem na plażę , na której spędziłam ostanie chwile z Niallem .

Usiedliśmy na plaży . Kamil biegał po pisku . Mój Little Horan o tak samo niebieskich oczach jak tatuś nagle przyniósł mi butelkę . Była to butelka z listem , którą 5 lat temu napisaliśmy z Niallem . Zaczęłam płakać .. Kamil pytał dlaczego płaczę . Ja opowiedziałam mu o Niallu , że to jego tata , który zginął przed jego narodzinami . On pytał mnie czy może go zobaczyć . Ja ze śmiechem odpowiadałam mu , że nie można zobaczyć zmarłych .

Tak mijały lata … Kamil dorstał …

Ja już nigdy się z nikim nie związałam . Całe życie kochałam tylko Kamila i Nialla , a oni mnie < 3





Imagin z Niallem trochę smutny ; //

Zainspirował mnie do napisania go film ,,List w Butelce ‘’

Dedykacja tego imagina jest dla Isi < 3

Proszę masz z Niallem ; **

Pozdrowienia ; 33

Styles’owa < 33

Imagin o Zaynie smutny ; c




 Z Dedykacją dla mojej Caroline ; 3

Polecam puścić sobie piosenke http://www.youtube.com/watch?v=t1TcDHrkQYg


                                           *Oczami Caroline *

Jestem z Zaynem od 3 lat .
Kochamy się . Chłopak musiał wyjechać w sprawach rodzinnych .
Zostawiając mnie ze wszystkimi problemami , ze wszystkimi sprawami do załatwienia .
No , ale cóż rodziny się nie wybiera . Przez nieobecność Zayna znalazłam kilka listów zaadresowanych do mnie . Miałam je otworzyć później , ale jakoś zapomniałam .
Minęły 2 miesiące . Strasznie tęskniłam za mulatem ; 3
Czas do jego przyjazdu ciągnął się w nieskończoność …
Odliczałam dni do przyjazdu Zayna .
Wreszcie nadszedł długo oczekiwany dzień przyjazdu chłopaka .
Zanyn zadzwonił do mnie około o koło 18.30 mówiąc do telefonu :
Z : Nie czekaj na mnie , będę późno w nocy , nie chcę , abyś siedziała po nocach kochana < 3
K < Karolina >  : Dobrze mój kochany tęsknię , nie mogę się doczekać kiwdy przyjedziesz .  Nigdy więcej nie zostawiaj mnie samej na tak długo . !
Z : Dobrze Panno Malik , nigdy więcej już tak nie zrobię !
K : Forever , Together , Wherever ?
Z :  Forever , Together , Wherever ; *
Forever Love ; 3
K : Dobrze Zayn , jedź po woli . Chcę Cię mieć całego w domu ; *
Z : OK.  Kocham Cię ; 3
K : Ja ciebie tez ! Pa ; **
Na tym nasza rozmowa skończyła się na ..
Rano , gdy się obudziłam nie było obok mnie Zayna .
Spojrzałam na telefon  , a tam kilkanaście nie odebranych połączeń od chłopaka .
Natychmiast zadzwoniłam do niego , krzycząc do telefonu :
K : Zayn co się stało ? Dlaczego nie ma cię w domu ?
T < głos w telefonie > : Spokojnie ! Kim pani jest dla P.Zayna ? – zapytał głos w telefonie .
K : Co to ma za znaczenie ! Jestem najważniejszą osobą w jego życiu ! Co się z im dzieje ? – krzyczałam do telefonu .
T – Pan Malik miał wypadek . Jest w ciężkim stanie , nie wiadomo czy przeżyje .
K : Co do cholery pani wygaduje ? Gdzie on jest ? – wrzeszczałam .
T : Jesteśmy w szpitalu na ulicy Street ****** .
K : Dobrze zaraz będę ! – powiedziałam .
Po kilkunastu minutach byłam w szpitalu , w którym był Zayn .
Zapytałam sekretarkę  o chłopaka , ona wskazała mi jego lekarkę .
Pobiegłam do niej z krzykiem co z Zaynem , lecz …
Spóźniłam się chłopak zmarł 10 minut przed moim przyjazdem ; cc
Nie dowierzałam w to . Krzyczałam , płakałam . Lekarka pozwoliła mi zobaczyć Zayna .
Gdy go zobaczyłam zaczęłam jeszcze  bardziej płakać . Był cały pocięty , podrapany .
Po kilku dniach odbył się pogrzeb Zayna .
Po pogrzebie chłopaka otworzyłam listy . Były w nich wiersze dla mnie od Zayna , a także piosenki . W jednej z kopert była płyta .
Otworzyłam ją .
Było tam nagranie , w którym Zayn mówił :
Jeżeli by mi się coś stało , bądź bym odszedł na zawsze , bądź silna . Nie poddawaj się ze względu na mnie . Zapomnij o mnie . Nie chcę , aby twoje życie stało się inne przeze mnie .
Popłakałam się oglądając te film .Próbowałaś się pozbierać po stracie najważniejszej osoby w swoim życiu. Mijały miesiące , ale ty nadal czułaś pustkę w sercu . Jednego wieczora ubrałam się w coś . Poszłam do parku .  Był tam staw , stanęłaś na poręczy pomostu . Na uszach miałaś słuchawki , w których leciała piosenka ,,Forever Young ‘’ . Skoczyłam z pomostu do wody . Najperw było mi starsznie zimno , potem poczułam , że już odlatuję .. Moją ostatnią myślą było : ,, Forever Young I wonna be forever , forever Young ‘’ ; *



Teraz już na zawsze bęsziesz ze swoim ukachanym Zaynem .
Nikt już nic nie zrobi waszej miłości . Kilka dni później odnaleziono zwłoki Karoliny i odbył się jej pogrzeb . Na ich grobie było wyryte ,, Love Forever ‘’
A jednak , jednak istnieje prawdziwa miłość , miłość , która przetrwa wszystko .
To historia miłości miłości prawdziwej , wiecznej , miłości dla której jest się w stanie zabić ..
Zayn i Karolina teraz na zawsze będą razem , nikt ich nie rozdzieli . ,, Forever , Together , Wherever < 3


Myślę , że był dość smutny .
Natchnęło mnie do napisania go , gdy słuchałam piosenki The Beatels ,,Yesterday ‘’
Tak jak już powiedziałam na początku tego imagina dedykuję mojej Karolinie ; **
Nasza przyjaźń także będzie wieczna ; 33
Forever , Tohether , Wherever < 3

Pozdrowienia Styles’owa ; *

niedziela, 16 czerwca 2013

Imagin z Harrym ; 3



Imagin z Harrym ; D

Jesteś z Harrym od 4 lat.
Bardzo się kochacie , a w planach mieliście kupić wasze mieszkanie w Londynie .
Gorącego , letniego ranka Harry rzekł do Ciebie :
H : Witaj śliczna ! Jak minęła ,, nam ‘’ noc  ? -  zapytał .
[T.I] : Wspaniale ; * - odrzekłam  z szyderczym  uśmiechem ; D
H: A więc .. Co robimy z kupnem mieszkania ?  - zapytał , ale bardzo poważnie .
[T.I ] : Myślę , że jak się kochamy i mamy zamiar spędzić ze sobą resztę życia to powinniśmy
Je kupić . Przecież planujemy założyć rodzinę , a 3 pokojowe mieszkanie z łazienką i kuchnią nam wystarczy – powiedziałam .
H : No więc zgadzam się z tobą w 100 % . Mądra Lady Styles ♥
Nasza Darcy ( Harry bardzo chciał dziewczynki , o imieniu Darcy . )
Musi mieć swój pokój ;  ** - powidział Loczek  .
Oczywiście przytaknęłam Styles’owi .
Po kilku tygodniach kupiliście mieszkanie .
Kiedy wracaliście do domu Harry powiedział :
H : Jak mieszkanie jest już nasze , ty tak ładnie ubrana , więc ….
Może popracujemy nad Darcy ; D – zapytał śmiejąc się .
[T.I] : Można spróbować – odrzekałam ze śmiechem ; d
Gdy dojechaliście do domu zaczęła się gorąca noc ^^
Kilka tygodni później byłas chora wymiotowałas itp.
W końcu pojechałaś do lekarza. Okazało się , że jesteś w upragnionej ciąży .
Powiedziałaś o wszystkim Harry’emu , który nie mógł z radości .
Mijały miesiące …
Wasz związek kwitł , ciąża rozwijała się poprawnie . Wasze życie było cudowne .
Przyszedł termin porodu . Harry zawiózł cię do szpitala , bo nie chciał ,aby dziecku czy tobie coś się stało . Nie chcieliście znać płci dziecka , miała być to dla was niespodzianka .
Po godzinach rodzenia , na świat przyszła śliczna dziewczynka , daliście jej tak jak marzył Harry , Darcy .
Kiedy Harry ją zobaczył powiedział :
H : Tak , to będzie córeczka tatusia , to będzie moja Darcy , Darcy Styles ♥
Nie pozwolę jej nikomu skrzywdzić .
Usłyszały go pielęgniarki , które powiedziały do niego :
P<pielęgniarki > : Będzie dobry z Pana tata , wiem to ; )
H : Dziękuję – odrzekł Harry
Wasze dalsze życie toczyło się dobrze . Darcy rosła ,a Harry kochał ją z całego serca , była jago oczkiem w głowie .
Później wzięliście ślub i żyliście długo i szczęśliwie ; 33


Jest imagin z Harrym ; 3
Jeżeli się wam podobał piszcie kom .. ; d
To bardzo motywuje ; 3
Pozdrowienia dla Isi ♥

Styles’owa ; ****